niedziela, 31 stycznia 2016

Detektyw Pierre w labityncie na tropie skradzionego Kamienia Chaosu - Nasza Księgarnia



Pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, kiedy patrzę na tę książkę, to "ambitna". Nie są to bowiem proste labirynty, które dziecko rozwiąże w sekundę i to bez zbytniego wysiłku! W środku nie znajdziemy tylko dróg ze ślepymi uliczkami, o czym przekonacie się spojrzawszy na obrazki ze środka książki.





Książka jest połączeniem labiryntów, ćwiczeń na spostrzegawczość oraz wyobraźnię. Dodatkowo mamy tutaj ciekawą fabułę - tytułowy detektyw Pierre ma za zadanie złapać przestępcę – Pana X! Ów złodziej wykradł bowiem z muzeum drogocenny kamień Chaosu. Pierre podejmuje wyzwanie i ze swoją wierną przyjaciółką Carmen rusza przez zawiłą sieć labiryntów. Po drodze zdarza się jednak wiele przygód pełnych zagadek i wyzwań. W dochodzeniu oczywiście pomaga czytelnik, bez którego detektywi na pewno nie daliby sobie rady!

Nie da się ukryć, że książka wymaga wiele koncentracji. Labirynty są duże (ponad dwie strony A4 każdy) i dosyć trudne. Musimy przy tym w każdym z nich znaleźć np. Złote gwiazdki, skrzynie lub trofea, co wymaga spostrzegawczości. Zarówno dzieci jak i dorośli na pewno chętnie podejmą wyzwanie. Przygoda z Pierrem gwarantuje bowiem dobrą zabawę… Książkę stworzyli Japończycy i (jak to oni), zadbali o najdrobniejsze szczegóły. Za każdym razem kiedy otwieram książkę zauważam coś nowego! Czasem jest to dodatkowy labirynt, czasem jakieś zwierze, a czasem po prostu maleńki szczegół, który wcześniej był dla mnie niezauważalny.

Największą zaletą Detektywa Pierre w labiryncie na tropie Kamienia Chaosu jest piękne, staranne i przemyślane wydanie książki. Obrazki są bardzo szczegółowe, kolorowe i pełne niespodzianek – aż trudno od nich oderwać wzrok! Twarda okładka i duży format książki sprawiają, że czyta się ją bardzo wygodnie, a labirynty (mimo mnóstwa szczegółów) są czytelne. Cudownym pomysłem było połączenie owych labiryntów jakąś fabułą, w związku z czym książka jest nie tylko wyzwaniem dla wielbicieli zagadek, ale również zaciekawia samą akcją i przygodami Pierra i Carmen.

 
Na wstępie książki dowiemy się nieco o naszym nowym przyjacielu – detektywie oraz przeczytamy instrukcję, które pomoże nam zrozumieć co i jak. Na ostatnich stronach znajdziemy rozwiązania zagadek i parę dodatkowych zadań, które sprawdzą, czy byliśmy czujni podczas śledzenia Pana X.

Książkę polecam dla dzieci w wieku szkolnym (powyżej 7 lat), gdyż młodsze mogą się szybko zniechęcić  tak trudnymi zadaniami. Labirynty przećwiczą dziecięcą cierpliwość, ale również spostrzegawczość i myślenie przyczynowo-skutkowe. 

To kolejna pozycja od Wydawnictwa Nasza Księgarnia, która mnie zachwyca... Cieszę się, że powstają takie przydatne, ambitne i rozwijające książki jak ta! :)

Autor - Hiro Kamigaki


Wydawnictwo - Nasza Księgarnia
Ocena - 6/6




1 komentarz:

  1. "Detektyw Pierre w labiryncie" został przeze mnie przetestowany w samotności oraz w towarzystwie i zdecydowanie polecam drugą opcję. Więcej śmiechu, trochę zdrowego ducha rywalizacji i mnóstwo radości.I nie dajcie sobie wmówić, że to książka tylko dla dzieci!

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty