Zbuduj niepowtarzalną komnatę. Uwaga! W pobliżu kręci się bazyliszek, który jednym spojrzeniem może cię zmienić w kamień... Musisz się bardzo skoncentrować, żeby uciec przed jego morderczym spojrzeniem.
Nie spodziewałam się po tej grze aż tylu emocji... Okazuje się jednak, że Bazyliszek jest trudny nawet dla dorosłych! Każdy z graczy stara się zebrać jak najwięcej kart komnat, jednak nie mogą się powtarzać. Niby nic - mamy zapamiętać jak najwięcej różnych obrazków w taki sposób, żeby się nie powtórzyły. Niestety, ilustracje różnią się jedynie szczegółami i w dodatku mogą być jednak swoimi lustrzanymi odbiciami (wtedy dostajemy też więcej punktów). Niektóre elementy powtarzają się na wielu kartach i ciężko jest zapamiętać, po której stronie co stało i co temu towarzyszyło... Oczywiście, im więcej gramy tym jest łatwiej, jednak trzeba się mocno skoncentrować na tym, jakie karty komnat już mamy i czy przypadkiem nie bierzemy lustrzanego odbicia. Jeżeli karty się powtórzą: czeka na nas bazyliszek! Gdy nie jesteśmy pewni, możemy zostawić swoją kartę na stosie, wtedy może ją wziąć inny gracz w swojej kolejce, zamiast karty zakrytej. Wygrywa ten, kto zdobędzie najwięcej punktów.
Wydawnictwo pomyślało również o młodszych graczach, którzy dostają pomoc w postaci tarczy chroniących przed Bazyliszkiem. Dzięki temu nie będzie tak wielkiego rozczarowania, kiedy karty się powtórzą.
Gra jest ładnie wykonana, chociaż marzą mi się nieco grubsze karty... Znając moich pacjentów, za chwilę będą pogniecione: w emocjach dzieci czasem nie mają wyczucia. Poza tym drobnym szczegółem (który w domowym użytkowaniu nie ma wielkiego znaczenia) gra jest po prostu piękna. Ładne i wyraźne ilustracje cieszą oczy bez względu na wiek, choć trzeba się mocno skoncentrować, żeby nie pomylić obrazka z jego lustrzanym odbiciem...
Cieszę się, że Granna zaczyna tworzyć gry w jakiś sposób związane z legendami polskimi. Prócz Bazyliszka możemy poznać również Pana Twardowskiego, o którym niedawno opowiadałam na blogu.
Okiem logopedy:
Super karty do rozwijania uwagi wzrokowej. Prócz klasycznej gry w Bazyliszka, możemy układać sekwencję, grać w memory, wymyślać historie... Na pewno znajdziecie wiele innych zastosowań, dostosowanych do własnych pacjentów. :) Sama miałam problem z pamięcią przy tej grze, więc można zrobić naprawdę wiele!
Super karty do rozwijania uwagi wzrokowej. Prócz klasycznej gry w Bazyliszka, możemy układać sekwencję, grać w memory, wymyślać historie... Na pewno znajdziecie wiele innych zastosowań, dostosowanych do własnych pacjentów. :) Sama miałam problem z pamięcią przy tej grze, więc można zrobić naprawdę wiele!
Za grę serdecznie dziękuję Wydawnictwu GRANNA!
- Tytuł: Bazyliszek
- Wydawnictwo: GRANNA
- Rok wydania: 2018
- Wiek graczy:
- Czas gry:
- Ocena: 4+/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz