Podoba mi się również forma, w jakiej jest stworzona książka. Na początku poznajemy kota o wdzięcznym imieniu Homer, który (rozczarowany ludźmi) postanawia znaleźć sobie innego przyjaciela. Homer jest zwierzęciem wyjątkowym, inteligentnym i pełnym refleksji, więc patrzy krytycznym okiem na wszystkie napotkane pary przyjaciół i nie zawsze jest zachwycony ich relacją. Nie wyobraża sobie na przykład tego, że mógłby być zmuszony do nieustannego przebywania ze swoim przyjacielem, jak np. krowa i bakterie w jej przewodzie pokarmowym. Horacego niepokoi też przyjaźń jednostronna, w której tylko jedna strona korzysta - jak czapla, która towarzyszy dużym zwierzętom (np. słoniom), bo poluje na wypłoszone przez nie owady. Słoń jednak nic z tego nie ma... Tego typu przemyślenia znajdziemy na każdej ze stron.
Książka jest świetnie ułożona, bo zwierzęta zostały logicznie uporządkowane według zależności, jaką mają ze sobą. Znajdziemy więc tutaj takie podpunkty, jak: Przyjaciel - opiekun (jest przyjacielem z wyraźnego powodu), przyjaciel na dobre i złe (nie mogą bez siebie żyć), nieświadomy przyjaciel (przyjaźń jednostronna), idealny przyjaciel (wzajemna pomoc), przyjaciel z pracy (wspólne polowanie), fałszywy przyjaciel (tu nie ma co tłumaczyć, każdy takiego spotkał, prawda? Zwykły wykorzystywacz!), przyjaciel od święta (czasem współpracują), zakochany przyjaciel (niezwykłe związki!), przyjaciel z sąsiedztwa (jak dobrze mieć sąsiaaada).
Prócz świetnie i jasno opisanych przyjaźni między zwierzętami możemy również zrobić sobie test na to, jakim rodzajem przyjaciela my jesteśmy! No i na końcu oczywiście poznajemy finał historii Homera i odkrywamy, z kim postanowił się zaprzyjaźnić na dobre i złe.
Nie byłabym sobą, gdybym nie pochwaliła autorki i nie pozachwycała się nad obrazkami... Uwielbiam kreskę Emilii Dziubak i niemal wszystkim polecam fenomenalny Rok w lesie. Czuję, że ta książka będzie kolejnym hitem, bo jest równie mądra i pięknie wydana.
Ciesze się, że powstaje coraz więcej książek związanych z naturą i uczących dzieci szacunku do niej. Dzieci nie tylko rozwijają wiedzę, ale również mogą zacząć się bardziej interesować prawami natury i tym, jak bardzo jest niesamowita. Ja od dziecka byłam uczona takiej ciekawości - zawsze z zafascynowaniem oglądałam mrówki przenoszące liście lub własne ofiary, dziwiłam się kolorom liści jesienią, sama z siebie robiłam liczne doświadczenia w ogrodzie... Dzieci teraz mają na to znacznie mniej szans, dlatego cudownie, że mogą chociaż część tajemnic poznać z książek, by z tym większą fascynacją oglądać świat, chociażby w parku, czy po prostu za oknem.
Za książkę gorąco dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia!
- Tytuł: Niezwykłe przyjaźnie w świecie roślin i zwierząt
- Autor: Emilia Dziubak
- Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
- Rok wydania: 2018
- Ocena: 6/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz