sobota, 6 stycznia 2018

"Myszki w ogrodzie", czyli idealna gra dla najmłodszych graczy

Każda myszka ma swój ulubiony przysmak i naszym zadaniem jest je nakarmić. Żeby to zrobić trzeba jednak dobrze pamiętać, która myszka gdzie się schowała, albo... liczyć na szczęście.


Od paru lat trwa moja wielka fascynacja grami planszowymi - jedną z niewielu rzeczy, która potrafi oderwać dzieci od ekranów telewizorów i tabletów. Gry wykorzystuję nie tylko do zabawy, ale również korzystam z ich wartości edukacyjnych w gabinecie logopedycznym. Myszki w ogrodzie są ostatnio jedną z moich ulubionych gier, bo świetnie można w nich stopniować poziom trudności i dzięki temu spodobają się zarówno przedszkolakom jak i dzieciom chodzącym już do podstawówki.



Nasza Księgarnia jak zwykle zadbała o wszystko! Świetnie opisana instrukcja i przejrzyste zasady, porządnie wykonane elementy, płócienny woreczek na elementu i pudełko dobrane do wielkości gry. Jako dowód przejrzystej instrukcji przesyłam grafikę dostępną na stronie wydawnictwa, która w prosty i skrócony sposób przedstawia zasady gry.



Wszystko jasne, prawda? Każda z myszek ma inny kolor (kropka na grzbiecie) i jest ukryta w swojej norce. Na początku gry jest łatwo, kiedy po kolei wkładamy myszki do ich kryjówek (bo potrafimy jeszcze zapamiętać ich kolory)... Na środku planszy są trzy przysmaki i musimy wypuścić odpowiednią myszkę. Jeżeli nam się uda, zjedzone przez nią przysmaki są naszymi punktami i możemy wypuścić kolejną myszkę lub oddać kolejkę innemu graczowi. Jeżeli jednak wypuścimy nie tę myszkę co trzeba - stracimy zdobyte smakołyki.


  Im więcej zmian, tym trudniej zapamiętać, gdzie kto się ukrywa... Jeżeli jednak ktoś ma genialną pamięć (chociaż nawet wśród moich dorosłych znajomych nikomu się to nie udało), mógłby wygrać grę, nie dając na to szansy innym graczom!



Gra posiada wiele wariantów, dzięki czemu na pewno dobierzemy coś dla naszego dziecka. Jest to zależne od jego możliwości, a także gotowości do rywalizacji.


Polecam tę grę najgoręcej jak potrafię! Ćwiczy pamięć, koncentrację, znajomość kolorów i pozwala na świetną zabawę. Wypróbowałam ją już z wieloma dziećmi i wiem, że ją uwielbiają.


Okiem logopedy:
Logopedycznie też mamy tutaj wiele możliwości! Do gry możemy dorzucić jakąś historię o myszkach, utrwalić nazwy kolorów, poćwiczyć dodawanie, a także "kupować" każdą z myszek ćwiczoną przez nas głoską (albo wyrazem z nią). Jeżeli wpadniecie na jeszcze inny pomysł wykorzystania gry - podzielcie się nim w komentarzu!

Za grę dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia!

  • Nazwa: Myszki w ogrodzie
  • Seria: Zagrajmy, mamo
  • Autor: Jacques Zeimet
  • Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
  • Ilustratorzy: Krystyna Michałowska, Marcin Piwowarski, Anja Wrede 
  • Wiek graczy: 4 +
  • Liczba graczy: 2-6 
  • Czas gry: 20 minut

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty