środa, 6 września 2017

Granna gra w zapachy, czyli "Nos w nos" w domu lub podczas terapii logopedycznej

Koszona trawa, dym, a może zielone jabłuszko? Dasz radę odgadnąć, co to za zapach? Przekonaj się, jak dobrze działa Twój nos! 



Już przy okazji świetnej gry BimBom wspominałam o tym, że człowiek pozbawiony któregokolwiek ze zmysłów zupełnie inaczej się rozwija. Nasze zmysły bowiem wzajemnie na siebie wpływają. Spróbujcie chociażby zjeść obiad z zatkanym nosem - to już nie będzie to samo! Wydawnictwo Granna stworzyło zaskakującą grę opartą właśnie na zapachach.

Zasady są proste i możemy je zmieniać w zależności od tego, na jaki rodzaj rozgrywki mamy ochotę, bądź w jakim wieku są gracze. Możemy korzystać z gry jak z loteryjki obrazkowej, grać w popularne pary i szukać pasujących do siebie obrazków lub bawić się w rozpoznawanie zapachów i szukanie odpowiedniej tekturki.

Dużym plusem gry jest to, że mogą w nią grać już zupełne maluchy (od 4 lat). Wszystkie dzieci, z którymi do tej pory grałam były mocno zaintrygowane i ożywione. Miło było patrzeć, jak wspólnie dyskutują o tym, co czują i z czym im się dany zapach kojarzy. Poza tym Nos w nos można dostosować do grupy, która z nami gra: młodszym ułatwić, a starszym utrudnić lub urozmaicić.

W grze mamy do dyspozycji po 4 tekturki związane z każdym z zapachów i sześć pojemniczków z zapachami. Mnie akurat większość z nich kojarzy się z dzieciństwem. Mydło idealnie obrazuje mydła, które pamiętam sprzed lat! Podobnie jest z zielonym jabłuszkiem, które budzi wspomnienia pierwszego szamponu... Pozostałe zapachy, to dym, koszona trawa, róża i mięta. Pojemniczki z zapachami są solidnie wykonane i zakręcane, więc zapach nie ucieka. Zachwycają mnie też śliczne ilustracje, które wykorzystam też w swoim logopedycznym świecie.

Po rozegraniu paru partii Nos w nos możemy stworzyć swoją własną wersję tej gry! Wyjąć z szafki przyprawy, z ogrodu przynieść rośliny, pogrzebać w lodówce i świetnie się bawić, jednocześnie wyczuwając zmysły i rozwijając wiedzę na temat np. Przypraw i roślin. 

Okiem logopedy:
W swojej terapii wykorzystuję tę grę na parę sposobów, przede wszystkim bawiąc się sylabami po wywołaniu głosek. Zapachy i ich rozpoznawanie są tu dodatkową atrakcją. Jak wiadomo, szalenie istotne jest rozwijanie wszystkich zmysłów, integracji sensorycznej i uczenie wrażliwości na bodźce zewnętrzne. Można zatem wykorzystać Nos w nos podczas niemal każdych zajęć, nawet jako nagrodę po ciężkiej pracy lub zwyczajne urozmaicenie terapii. Kartoniki nadają się przy tym idealnie do bogacenia słownictwa i do mowy opowiadaniowej.

Za grę gorąco dziękuję Wydawnictwu GRANNA. 

  • Nazwa gry: Nos w nos
  • Wydawnictwo: GRANNA
  • Liczba graczy: 1-4
  • Wiek graczy: 4-8
  • Ocena: 5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty